Nie żyje 50-letni wędkarz 2022-09-21 21:40:56 Niestety, nie udało się uratować życia 50-letniemu wędkarzowi, który wraz z kolegą wypadł z łódki podczas łowienia ryb na jeziorze Skulskim.
Jedna osoba nie żyje a trzy są ranne - to bilans śmiertelnego wypadku, do którego doszło w piątek rano na drodze wojewódzkiej nr 264 w Kleczewie (powiat koniński). Śmiertelny wypadek miał miejsce w Kleczewie - na wysokości fermy - gdzie czołowo zderzyły się vw Passat i opel Vectra.
Konrad Piasecki o śmierci Mikołaja Filiksa: tragedia, która nie miała dotąd precedensu w polskiej polityce. Uczestnicy niedzielnej rozmowy w programie "Kawa na ławę" złożyli kondolencje
Lekarze z kaliskiego szpitala kilka godzin walczyli o życie 16-latka, który w poniedziałek podczas jazdy rowerem miał wypadek w skateparku. Niestety, nastolatka nie udało się uratować. Chłopak zmarł w nocy.
Prokuratura Okręgowa w Zamościu postawiła zarzuty. Nie żyje 16-letni Eryk Źródło: Lubelska policja. Do tragedii doszło we wtorek przed godz. 16 przy ul. Józefa Piłsudskiego w Zamościu
Publikacja: 04.03.2023 08:12. Foto: stock.adobe.com. qm. „W dniu 17 lutego odszedł mój syn Mikołaj Filiks. Miki 8 marca skończyłby 16 lat” - napisała w mediach społecznościowych
05wQg. Updated: 21 czerwca, 2022 Nie udało się uratować 35-latka, na którego osunęła się ziemia. Do wypadku doszło we wtorek rano w Mielnicy (woj. wielkopolskie). Zgłoszenie, o przysypanym ziemią mężczyźnie, policjanci odebrali przed godzina Do zdarzenia doszło w Mielnicy koło Kleczewa w powiecie konińskim. Osunęła się ziemia i betonowa płyta – Na 35-letniego mieszkańca gminy Kleczew, który pracował w wykopie, osunęła się ziemia wraz z betonowym zabezpieczeniem – informuje asp. Sebastian Wiśniewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie. >>> Niestety mimo podjętej reanimacji, nie udało się przywrócić czynności życiowych mężczyzny. – Na miejscu zdarzenia wciąż pracują policjanci pod nadzorem prokuratora – przekazuje Wiśniewski. Mężczyzny nie udało się uratowaćKMP Konin Źródło zdjęcia głównego: KMP Konin - Reklama - Więcej podobnych artykułów
Zdjęcie ilustracyjne. Źródło: pixabay REKLAMA 37-latka zaatakowała nożem dwójkę swoich dzieci, a następnie dźgnęła samą siebie. Ośmioletni syn kobiety nie przeżył. Stan matki i jej pięciomiesięcznego dziecka jest ciężki – poinformowała prokuratura. 37-letnia kobieta z Kramska koło Konina poważnie raniła nożem dwójkę swoich dzieci, a następnie samą siebie. Starszego chłopca nie udało się uratować, mimo reanimacji. – Mogę potwierdzić, że ośmioletni chłopczyk nie żyje, pięciomiesięczne dziecko i matka są w szpitalu z ranami kłutymi, ich stan jest ciężki. Trwa wyjaśnianie sprawy – mówi prok. Marek Kasprzak. REKLAMA Jak podała prokuratura, kobieta zostawiła list. Po zadaniu sobie ciosów zadzwoniła do siostry i powiedziała, że wbiła sobie nóż w serce, zaś jej dzieci potrzebują opieki medycznej. Siostra 37-latki powiadomiła służby ratunkowe. Prawdopodobnie mogło być to samobójstwo rozszerzone, czyli matka usiłowała zabić swoje dzieci, a potem samą siebie. Wersję taką bierze pod uwagę prokuratura. Podinsp. Renata Purcel-Kalus z KMP w Koninie potwierdziła, że na miejscu policja pod nadzorem prokuratury wyjaśnia okoliczności i przebieg zdarzenia. Także lekarz potwierdził zgon starszego dziecka. Prokuratura na razie nie udziela szerszych informacji na temat zdarzenia oraz na temat sytuacji rodzinnej kobiety. #Wielkopolska To mogło być samobójstwo rozszerzone – taką wersję bierze pod uwagę prokuratura ws rodzinnej tragedii z Kramska k. Konina. 37-latka zaatakowała nożem synów a potem siebie – 8-latek mimo reanimacji zmarł, kobieta i niemowlę trafili do szpitala @RadioZET_NEWS — Danka Woźnicka (@DankaWoznicka) 6 czerwca 2019 Źródło: REKLAMA
poniedziałek Sierpień 16, 2021 Do śmiertelnego wypadku doszło wczoraj ok. w okolicy Bieniszewa, w gminie Kazimierz Biskupi. Zginął 25-letni motocyklista. Motocykliści jechali w kierunku Konina. 25-latek wyprzedzał kilka pojazdów, kończąc manewr wyprzedzania, najechał na motocykl jadący przed nim, przewrócił się na jezdnię i potrącił go samochód osobowy jadący z naprzeciwka - mówi Sebastian Wiśniewski, rzecznik konińskiej policji. 25-latek zginął na miejscu. Napisz komentarz Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *Napisz swój komentarz tutaj...Imię/pseudonim* Email* Strona internetowa
16 latek nie żyje konin